40 tysięcy w 4 lata - Ministerstwo Zdrowia policzyło i zanalizowało kadry pielęgniarek i położnych
W trakcie marcowej debaty na temat "Problemów współczesnego pielęgniarstwa i położnictwa w Polsce" były juz minister Radziwiłł rzucił hasło, że trzeba policzyć pielęgniarki i położne. Ministra już nie ma. Pielęgniarki i położne policzono.
Pomysł byłego już ministra zdrowia odnajdujemy w „Strategii na rzecz rozwoju pielęgniarstwa i położnictwa w Polsce”. Jako załącznik nr 10 do „Strategii…”
znalazła się „Analiza Ministerstwa Zdrowia dotycząca kadry pielęgniarek i
położnych wykonujących zawód oraz zatrudnionych w podmiotach realizujących umowę
z Narodowym Funduszem Zdrowia na wykonywanie świadczeń w zakresach leczenie
szpitalne, psychiczne i leczenie uzależnień, rehabilitacja lecznicza, pielęgnacyjne
i opiekuńcze, paliatywne i hospicyjne, uzdrowiskowe w Polsce w 2017 roku”.
Ów bardzo długi tytuł sugeruje, że MZ postanowiło policzyć pielęgniarki i położne według swoich kryteriów, korzystając ze swojej bazy - Centralnego Wykazu Pracowników Medycznych (CWPM). Przypominamy, że CWPM powstał przy okazji ustawy z dnia 28 kwietnia 2011 r. o systemie informacji (Dz. U. z dnia 2 czerwca 2011 r.). Dane w CWPM pochodzą z danych wysyłanych przez Centralny Rejestr Pielęgniarek i Położnych. Rejestr prowadzi Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych.
Można zatem przypuszczać, że przy
liczeniu ogólnych zasobów pielęgniarek i położnych MZ korzystało z tych samych
baz, z jakich korzystała NIPiP przygotowując raport „Analiza
liczby pielęgniarek i położnych zatrudnionych nabywających uprawnienia
emerytalne oraz wchodzących do zawodu w latach 2018-2033”.
Przygotowując analizę MZ kierowało się następującymi kryteriami:
1.
Ogólna liczba pielęgniarek
i położnych według Centralnego Wykazu Pracowników Medycznych
2.
Liczba zatrudnionych
w placówkach realizujących umowę z NFZ
3.
Liczba aktywnych zawodowo,
które w latach 2018-2022 nabędą uprawnienia emerytalne
Ogólna liczba pielęgniarek według analizy MZ wynosi 284 tysiące osób, położnych - 36 tysięcy osób. Spośród zarejestrowanych w CWPM 72% pielęgniarek wykonuje zawód, co daje przelicznik 5,29 pielęgniarek na 1000 mieszkańców. (NIPiP podaje 5,4). Natomiast spośród zarejestrowanych położnych 71% wykonuje zawód, co daje 2,82 położnej na 1000 kobiet w wieku rozrodczym.
W podmiotach mających umowę z NFZ pracuje 121,9 tysiące pielęgniarek i 15,7 tysięcy położnych. Według danych MZ na dwóch lub więcej etatach (w placówkach z umowami z NFZ) pracuje 15 tysięcy pielęgniarek i 1 tysiąc położnych. Zastanawiamy się jak to jest liczone, skoro z praktyki wiemy, że nieraz całe oddziały składają się z osób pracujących na dwóch etatach.
Od października 2017 na emeryturę mogło udać się 13 tysięcy pielęgniarek i 1,6 tysięcy położnych Spośród zatrudnionych w placówkach mających umowę z NFZ od października 2017 na emeryturę mogło udać się 6,6 tysięcy pielęgniarek i 0,86 tysięcy położnych. W latach 2018-2022 uprawnienia emerytalne nabędzie 36 tysięcy pielęgniarek i 4,4 tysiące położnych. W placówkach mających umowy z NFZ w latach 2018-2022 na emeryturę będzie mogło odejść 21 tysięcy pielęgniarek i 2,8 tysięcy położnych.
Ministerstwo pokusiło się również
o obliczenie śmiertelności w latach 2018-2022 (na podstawie tablic
trwania życia GUS). Wyliczono, że statystycznie w
latach 2018-2022 spośród 36 tysięcy pielęgniarek i 4,4 tysięcy położnych
uprawnionych do emerytury może nie otrzymać (bo wcześniej umrze) 1,6 tysięcy
pielęgniarek i 0,20 tysięcy położnych. Pozostawiamy bez komentarza pomysł
i wymowę tych danych.
Podsumowując, NIPiP starała się uwypuklić obecne
i nadchodzące braki kadrowe w zawodach pielęgniarki i położnej, pokazując jak
tragicznie rysuje się sytuacja w najbliższych 15 latach. MZ przyjęło inna perspektywę - zajęło
się stanem bieżącym oraz zakresem czasowym do roku 2022. Liczby są podobne i nie kłamią. Czy
rok 2017, czy 2022 czy 2033 nadal nie wygląda to optymistycznie.
Ponawiamy pytanie, kto będzie nas
pielęgnował za 4 lata, a kto za 15 lat?